Biała Świątynia

Posągi w kaplicach kości, portrety wiszące w aulach, w końcu tablice pamiątkowe na korytarzach. Wszystko tutaj słusznie przypomina nam, że zaledwie stoimy na ramionach olbrzymów.

– Thalia Rhaella Eisenhart, rektor Sanlirynth

Głodny umysł to żyzny grunt dla potworności – głosi starożytna mądrość. Sawanci z Sanlirynth dobrze wiedzą jaka przerażająca prawda kryje się za tymi słowami. Choć przez wiele wieków to właśnie Sanlirynth było matnią naukowych rewolucji, obecnie uczeni Białej Świątyni pozostają skrupulatnymi strażnikami zbudowanego z trudem statusu quo. Niemalże wszyscy adepci wykazują sporą dozę sceptycyzmu i podejrzliwości względem nazbyt reformatorskich tendencji. W powszechnej świadomości, są odbierani więc jako przedstawiciele frakcji konserwatywnej, obrońcy obecnego porządku rzeczy, zwolennicy powolnej ewolucji i poszanowania dotychczasowych dogmatów.